Wiem, że jest sierpień, pogoda prześliczna... ale ja długo nie umiałam się rozstać z tym reportażem. A rozstanie to dla mnie tak naprawdę pokazanie Wam zdjęć. Był grudzień. Wszyscy szykowali się do świąt, oprócz Weroniki i Marcina, którzy szykowali się na swój ślub :) ale na chwilę zejdźmy na trochę inny temat...…
Wyłapuję na zdjęciach prawdziwe emocje. Nie lubisz pozować, a chcesz mieć fajne zdjęcia? W takim razie dobrze, że tu jesteś :)
Najczęściej fotografuję: